Projekt tej łazienki powstawał małymi kroczkami. Inwestorom zależało, aby ich łazienka była przemyślana pod względem praktycznym, ale aby jednocześnie nie straciła na wyglądzie. W pierwszym etapie wspólnie wybraliśmy najlepsze miejsce na przechowywanie. Ściana, która chowa się za kominem, nie rzuca się w oczy od wejścia, a lustrzane drzwi dodatkowo czynią ją lżejszą.
Inwestorka zapragnęła luster w dużej ilości, więc pojawiły się nie tylko nad umywalkami, ale także pomiędzy półkami w okolicy WC i wanny. Szczególnie te w zabudowie oszukują oko, otwierając przestrzeń pomiędzy półkami.
Aby nadać łazience fakturę zaproponowałam płytki z kolekcji Zonda My Way Paradyż. Ich trójwymiarowy kształt pięknie wyróżnia dekory i dodaje delikatnej wannie charakteru. Na grubym egzotycznym blacie pojawiły się dwie wpuszczane umywalki Koło Coctail, uzupełnione o armaturę Focus Hansgrohe. Na podłodze został ułożony gres drewnopodobny Noce Naturale My Way Paradyż, który wprowadza ciepły nastrój.
Powierzchnia łazienki: 7,6m2
